Jak wam mija dzień?
Dzisiaj w scenariuszu:
- Ujawni się odrobina prawdy o Victorii
- trzyosobowy klub Sibuna zacznie poszukiwania
- Patricia i Eddie zaczną ze sobą chodzić
Rano przy śniadaniu
W salonie są Nina,Fabian,Amber i Patricia
A:Hej,co my będziemy robić
N:Nie wiem
F:Amber,jak chcesz coś robić to umów się Alfie'm na randkę
A:Fabian!
P:Amber jak chcesz reaktywować Sibunę to to zrób ale ja się nie piszę
A:Dobra
Do jadalni wchodzi Victoria i Alfie
Al:Hej,Victoria to jak ty masz właściwie na nazwisko
Vi:A co Cię to!?
Al:Ale ty drażliwa,gorzej niż UFO
Victoria idzie dalej,przechodzi koło Amber i ręką uderza w głowę
A:Ałł....
Vi:Co?!
Wszyscy inni wchodzą do jadalni
E:Patricio,możesz mi podać mleko
P:Tak
Bierze mleko podchodzi do Eddie'go i wylewa na niego cały dzbanek mleka
E:Hej
P:No co?
E:Podobam ci się co nie
Wszyscy się śmieją
P:Co???Nie!
Po południu Eddie idzie do pokoju Patricii
E:Cześć
P:Co chcesz
Eddie podchodzi do niej i ją całuje
Victoria idzie do pokoju Niny i Amber
Vi:Hej,Nino możemy porozmawiać
N:Tak chodź
A:Ja może wyjdę
Vi:Dobra
N:Mogę cie o coś prosić
Vi:Taa..
N:Bądź taka jak dawniej
Vi:Dobra
N:No to co chciałaś
Vi:Słuchaj musisz iść do piwnicy
N:Co?Po co?
Vi:Nie ważne,ale idź wiem co mówię
Victoria wychodzi
Kiedy wyszła odmieniła się(włosy będzie miała pokręcone{tak jak Nina},będzie chodziła w kolorowych ciuchach)
Nina woła Amber
N:Amber,słuchaj chciałaś reaktywację klubu
A:Tak
N:No to masz
A:Klub Sibuna reaktywacja
N:Ok,chodźmy po Fabiana
A:Tak
Idą po Fabiana i idą do piwnicy....
.................................................................................................
To już koniec.Mam nadzieję że wam się podobało.Piszcie komentarze.Zapraszam na moje inne blogi.
Pozdrowionka
Victoria