Na tej stronie będą się pojawiać pytania do postaci w odniesieniu do ''Summer Story'' Na każde pytania pomimo wakacji,które teraz mają nasi bohaterowie,znajdziecie bardzo szybko.Czekamy na pytanka
Chochliczek:Czy poznałeś na ognisku jaką fajną dziewczynę ?
Eddie:Nie,jakoś nie
Iadian anubise:czy kochasz jeszcze pat ?
Eddie:Co to za pytanie?Oczywiście że tak!
Anonimowy: Czemu przyjechałes?
Eddie:To przez ojca.Miałem spędzić u niego kilka dni wakacji i oczywiście musiał mnie tu ze sobą zaciagnąć,bo musiał sobie wybrać kogos komu da stypendium do swojej szkoły...
Aleks andra:Skąd się wziąłeś o 3 w nocy w parku?
Eddie:Taa wiem że to było dziwne,ale mój ojciec zastanawiał się komu dać to stypendium i ciągle mnie o coś pytał,nie chciało mi się go słuchać więc wyszedłem z domu a pierwsze lepsze miejsce to był park więc tam poszedłem
Lola^^:Chcesz próbować ulepszyć swój związek z Pat
Eddie:Oczywiście,to chyba logiczne. I niech Amber stąd wyjdzie...
Amber:Skąd wiesz że tu jestem?!
Eddie:\Jestem jasnowidzem!No idź już!
Amber:Dobra(poszła)
Eddie:No to chyba logiczne,że chcę ulepszyć nasz związek,w końcu gdybyśmy byli sobie ze sobą o tak po prostu to w ogóle by nie miało sensu...Byśmy zerwali,a wtedy...wolę o tym nawet nie myśleć.
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Eddie:W mam w ogóle jakieś inne wyjście?Jak jej odmówię to albo strzeli focha albo mnie zmusi siłą,więc tak jadę do Amber
Patricia Miller:Ty palancie głupi!!!Jak ty mogłeś powiedzieć Pat,że jej nienawidzisz?!Ona cierpi!!Lepiej bierz dupę w troki i ją przepraszaj!!To Jason ją pocałował,a nie ona jego!!!Powinieneś to wiedzieć!!Ona kocha Ciebie!!!!Naprawiaj to!!Ale już!!!
Eddie:Poniosło mnie po prostu!I on nie nazywa się James?Zresztą kogo obchodzi jak się nazywa!I ciekawe jak mam ją teraz przeprosić skoro ona na pewno nie będzie chciała ze mną rozmawiać.No i Piper mi jeszcze napisała,że mam 3 dni żeby zastanowić się jak ją mam przeprosić a póki co są u jakiejś tam ciotki.Straszliwie gryzie mnie sumienie za to co powiedziałem,ale poniosło mnie!Muszę się zastanowić jak ja przeprosić,ale za bardzo nie mam pomysłu....
Patricia Miller:Tak James. Pomyliłam imiona. Zdenerwowałeś mnie. Pewno dlatego ,albo po prostu jestem głupia.
Eddie:Jeśli nawet byłabyś głupia to nie głupsza ode mnie
Patricia Miller:No tak ty jesteś królem głupoty :p
Eddie:Tak wiem!Wiem,wiem,wiem!Już chyba chory psychicznie jest mądrzejszy!
Patricia Miller:Zgadzam się :D
Patricia Miller:Patty powiedziała ,że ci wybaczy ,ale musisz ją przeprosić i się bardzo postarać przy tym....A jak nie to nie chcesz wiedzieć co ci zrobię!!!
Eddie:Taa to lepiej już mi coś zrób,bo ja nie mam pojęcia co zrobić żeby mi wybaczyła.Żeby ją przeprosić będe musiał się na serio postarać.Jak mi to wyjdzie?Nie mam pojęcia,ale spróbuję
Lola^^:Jak się czujesz z tym że masz urodziny z Niną tego samego dnia??
Joy:Normalnie,kiedyś by mi to przeszkadzało,ale teraz jesteśmy przyjaciółkami,więc nie przeszkadza mi to zupełnie...
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Joy:Tak
Anonimowy: - czy wiesz ze masz duży wpływ na patricie ?
Amber:Naprawdę!!!A co polubiła wreszcie zakupy!!!Nie ważne,ale jestem z siebie dumna!!!
Anonimowy:Czy masz zamiar kontynułowac swój wpływ na patricie ?
Amber:No wiesz w sumie to ja nawet palcem nie kiwnęłam...Nawet dobrze nie wiem o co chodzi...Mam na nią wpływ to dobrze.Mam nadzieję,że Pat nadal będzie pod moim wpływem i wreszcie zacznie okazywać swoje uczucia normalnie,bez żadnych przeszkód.
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Mara:Tak
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Piper:Tak...
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Nina:Tak Amber to moja przyjaciółka,nie mam serca jej odmówić
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Amber:Tak jakoś za specjalnie wyboru mi nie dała.Napisała mi''Za tydzień masz mi być w Londynie!''
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Jerome:Tak
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Alfie:Ależ oczywiście!
Anonimowy:Czy Pat to Twoja przyjaciółka?
Amber:Oczywiście!Dlaczego niby miała by nie być?
Nina:Tak
~~Pytania~~
Martin112:Czy Joy spotka kogoś w wakacje ?
Autor tego czegoś:Sama jeszcze tego nie wiem,póki co mam napisane 25 stron A5 i kupa pomysłów ale czy Joy kogoś spotka tego nie wiem,możliwe
Aleks andra:Chcesz poderwać Eddiego - syn Sweeta.
Lucy:Nie wiem,on jest naprawdę słodki i w ogóle,ale między mną i wszystkimi dziewczynami z tego miasta jest umowa,więc nawet jesli bym chciała nie moge tego zrobić,chociaż w sumie nie musiałby się nikt o tym dowiedzieć no ale tak czy inaczej nie będe próbowała,bo i tak wszyscy by się dowiedzieli i by mnie za to znienawidzili,więc jednym słowem:nie nie będe go podrywać,no chyba że zerwie z Trixie to co innego
Lola^^:Długo przyjaźnisz się z Pat i czy na tak długo żeby odbić jej chlopaka?
Lucy:Z Trixie przyjaźnię się od piaskownicy...I jak już wcześniej mówiłam póki będzie chodziła z Eddie'm ja nawet nie będę próbowała go poderwać...Zresztą sama nie wiem czy nawet po ich zerwaniu bym to zrobiła,bo to byłby niezły cios w serce dla Patricii
Kama^^:twoje uzależnienia, nałogi?
Lucy:Nie mam uzależnień ani nałogów
Kama^^:data urodzin i godzina?
Lucy:22 października,ale godziny nie znam
Kama^^:Ulubiony kolor?
Lucy:Pomarańczowy
Kama^^:ulubiona potrawa?
Lucy:Hmm....jakby się zastanowić to jest dużo potraw które uwielbiam,ale ulubiona to chyba spaghetti
Kama^^:jesteś zakochana/y? W kim?
Lucy:Nie jestem w nikim aktualnie zakochana
Kama^^:od kiedy znacie Patricię?
Lucy:Patricię znam od piaskownicy...Miałyśmy wtedy chyba z 4 lata jak się poznałyśmy
Lola^^:Jak się czułaś kiedy znajomi stwierdzili że złagodniałaś?
Patricia:Normalnie,tego dnia nie miałam powodu żeby być wredna,bynajmniej ja go nie widziałam,a jak ktoś mnie wnerwi to wolisz nie wiedzieć co by się tam działo
Ania M:Kogo wolisz Eddiego czy Avana ?
Patricia:Co to w ogóle za pytanie?!Oczywiście że Eddie'go...Avan to palant!
Chochliczek:Czy Lucy wie że chodzisz z Eddie'm ?
Patricia:Tak mówiłam jej o tym kiedyś,tyle że nie miała pojęcia jak wygląda i sobie postanowiła że zacznie sobie do niego zarywać,ale mam nadzieję że tego nie zrobi
Lola^^: Lubisz zamieniać się stylem z Piper żeby wrabiać ludzi ??
Patricia:Oczywiście!Jest z tego niezły ubaw,bo często ludzie gadają coś do mnie,a chcieli gadać z Piper.Kiedyś na przykład podszedł do mnie jakiś chłopak i zapytał czy chcę nadal z nim być...A ja na to:''Co?Czekaj chciałeś gadać z Piper?'' on wtedy zrobił zawstydzoną minę i odszedł bo skapnął się że gada ze mną...Najlepsze w tym są miny ludzi,których wkręcimy...
Anonimowy:Co zobaczyłaś na łące?
Patricia:Szczerze to nic,ale było inaczej niż zawsze,bardziej kolorowo i dopiero po jakiś 10 minutach do tego doszłam...Było tam jakby więcej kwiatów i było o wiele bardziej kolorowo...
Anonimowy:Czemu uważasz że za dużo czasu spędzasz z Amber?
Patricia:No nie wiem tak po prostu,ja staję się jakby to powiedzieć bardziej uczuciowa,trochę jak Amber...
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Patricia:Oczywiście!
Anonimowy:Czy Nina i Amber to Twoje przyjaciółki?
Patricia:Nie!Przecież one sa moimi najgorszymi wrogami!No chyba oczywiste,że są moimi przyjaciółkami!
Patricia Miller:Dlaczego nie chcesz mu wybaczyć? On naprawdę żaluje. Myśli ,że chory psychicznie jest mądrzejszy od niego. Proszę wybacz mu :)
Patricia:Przecież i tak wszyscy wiedzą,że mu wybaczę.Niech się tylko postara i ma odwagę mnie przeprosić
Patricia Miller:Ja już się tym zajmę. Postara się jak nikt :D
Patricia:Liczę na to
Lola^^:Czy zrobisz coś żeby Patricia się w tobie zakochala?
Avan:Nie tylko z nią zwyczajnie pogadam tak po przyjacielsku sama na sam...Zresztą wiem że ona już mnie kocha więc po co mam coś robić
Kama^^:twoje uzależnienia, nałogi?
Avan:Podrywanie dziewczyn
Kama^^:data urodzin i godzina?
Avan:A co kogo obchodzi data moich urodzin?
Kama^^:Ulubiony kolor?
Avan:Biały
Patricia:Taki nieskazitelny,w przeciwieństwie do ciebie
Avan:Skończ z tą ironią
Patricia:Od kiedy przestałeś być chodzącym bóstwem?
Avan:A co cię to?
Kama^^:ulubiona potrawa?
Avan:Naleśniki
Kama^^:jesteś zakochana/y? W kim?
Avan:Nie i jeszcze nigdy nie byłem zakochany
Kama^^:od kiedy znaciePatricię?
Avan:Znam ją od kiedy się tu przeprowadziłem,czyli 5 lat
Aleks andra:Co chciałeś zrobić wtedy w nocy Pat??
Avan:Chciałem ją w pewny sposób przekonać żeby ze mną była,ale co ja chciałem zrobić to nie zdradzę bo to dzieci czytają i z tego co wiem nie powinienem mówić
Chochliczek:Czy poznałeś na ognisku jaką fajną dziewczynę ?
Eddie:Nie,jakoś nie
Iadian anubise:czy kochasz jeszcze pat ?
Eddie:Co to za pytanie?Oczywiście że tak!
Anonimowy: Czemu przyjechałes?
Eddie:To przez ojca.Miałem spędzić u niego kilka dni wakacji i oczywiście musiał mnie tu ze sobą zaciagnąć,bo musiał sobie wybrać kogos komu da stypendium do swojej szkoły...
Aleks andra:Skąd się wziąłeś o 3 w nocy w parku?
Eddie:Taa wiem że to było dziwne,ale mój ojciec zastanawiał się komu dać to stypendium i ciągle mnie o coś pytał,nie chciało mi się go słuchać więc wyszedłem z domu a pierwsze lepsze miejsce to był park więc tam poszedłem
Lola^^:Chcesz próbować ulepszyć swój związek z Pat
Eddie:Oczywiście,to chyba logiczne. I niech Amber stąd wyjdzie...
Amber:Skąd wiesz że tu jestem?!
Eddie:\Jestem jasnowidzem!No idź już!
Amber:Dobra(poszła)
Eddie:No to chyba logiczne,że chcę ulepszyć nasz związek,w końcu gdybyśmy byli sobie ze sobą o tak po prostu to w ogóle by nie miało sensu...Byśmy zerwali,a wtedy...wolę o tym nawet nie myśleć.
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Eddie:W mam w ogóle jakieś inne wyjście?Jak jej odmówię to albo strzeli focha albo mnie zmusi siłą,więc tak jadę do Amber
Patricia Miller:Ty palancie głupi!!!Jak ty mogłeś powiedzieć Pat,że jej nienawidzisz?!Ona cierpi!!Lepiej bierz dupę w troki i ją przepraszaj!!To Jason ją pocałował,a nie ona jego!!!Powinieneś to wiedzieć!!Ona kocha Ciebie!!!!Naprawiaj to!!Ale już!!!
Eddie:Poniosło mnie po prostu!I on nie nazywa się James?Zresztą kogo obchodzi jak się nazywa!I ciekawe jak mam ją teraz przeprosić skoro ona na pewno nie będzie chciała ze mną rozmawiać.No i Piper mi jeszcze napisała,że mam 3 dni żeby zastanowić się jak ją mam przeprosić a póki co są u jakiejś tam ciotki.Straszliwie gryzie mnie sumienie za to co powiedziałem,ale poniosło mnie!Muszę się zastanowić jak ja przeprosić,ale za bardzo nie mam pomysłu....
Patricia Miller:Tak James. Pomyliłam imiona. Zdenerwowałeś mnie. Pewno dlatego ,albo po prostu jestem głupia.
Eddie:Jeśli nawet byłabyś głupia to nie głupsza ode mnie
Patricia Miller:No tak ty jesteś królem głupoty :p
Eddie:Tak wiem!Wiem,wiem,wiem!Już chyba chory psychicznie jest mądrzejszy!
Patricia Miller:Zgadzam się :D
Eddie:Haha zabawne!
Patricia Miller:Patty powiedziała ,że ci wybaczy ,ale musisz ją przeprosić i się bardzo postarać przy tym....A jak nie to nie chcesz wiedzieć co ci zrobię!!!
Eddie:Taa to lepiej już mi coś zrób,bo ja nie mam pojęcia co zrobić żeby mi wybaczyła.Żeby ją przeprosić będe musiał się na serio postarać.Jak mi to wyjdzie?Nie mam pojęcia,ale spróbuję
Kama^^:twoje uzależnienia, nałogi?
Dave:Brak
Kama^^:data urodzin i godzina?
Dave:22 maja 1995 godzina 11:40
Kama^^:Ulubiony kolor?
Dave:Bordowy
Kama^^:ulubiona potrawa?
Dave:Zapiekanka mojej mamy
Kama^^:jesteś zakochana/y? W kim?
Dave:Podoba mi się taka jedna dziewczyna,ale nie wiem czy mogę to uznać za zakochanie
Kama^^:od kiedy znaciePatricię? (oprócz Pat i Eddiego)
Dave:Znam ją dokładnie rok
Lola^^:Jak się czujesz z tym że masz urodziny z Niną tego samego dnia??
Joy:Normalnie,kiedyś by mi to przeszkadzało,ale teraz jesteśmy przyjaciółkami,więc nie przeszkadza mi to zupełnie...
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Joy:Tak
Anonimowy: - czy wiesz ze masz duży wpływ na patricie ?
Amber:Naprawdę!!!A co polubiła wreszcie zakupy!!!Nie ważne,ale jestem z siebie dumna!!!
Anonimowy:Czy masz zamiar kontynułowac swój wpływ na patricie ?
Amber:No wiesz w sumie to ja nawet palcem nie kiwnęłam...Nawet dobrze nie wiem o co chodzi...Mam na nią wpływ to dobrze.Mam nadzieję,że Pat nadal będzie pod moim wpływem i wreszcie zacznie okazywać swoje uczucia normalnie,bez żadnych przeszkód.
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Mara:Tak
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Piper:Tak...
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Nina:Tak Amber to moja przyjaciółka,nie mam serca jej odmówić
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Amber:Tak jakoś za specjalnie wyboru mi nie dała.Napisała mi''Za tydzień masz mi być w Londynie!''
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Jerome:Tak
Anonimowy: czy jedziesz do Amber ?
Alfie:Ależ oczywiście!
Anonimowy:Czy Pat to Twoja przyjaciółka?
Amber:Oczywiście!Dlaczego niby miała by nie być?
Nina:Tak
Patricia Miller:Patricio czy wybaczyłabyś Eddiemu gdyby cię przeprosił?? Co musiałby zrobić ,żebyś mu wybaczyła?
Patricia:Pewnie bym mu wybaczyła,ale musiałby się postarać.Nie powiem co musiałby zrobić,bo byłoby za łatwo
Eddie:Weź się zlituj!
Patricia:Daj se siana!
Patricia Miler:Oj no Patty weź się zlituj :D
Patricia:Nigdy w życiu.Jak chce żebym mu wybaczyła to niech się postara!!!
Eddie:No weź się zlituj.Proszę
Patricia:To ty znasz takie słowa!Ale i tak daj se siana!
Czy Joy spotka kogoś w wakacje ?
OdpowiedzUsuńDo Lucy: Chcesz poderwać Eddiego - syn Sweeta.
OdpowiedzUsuńDo Patrici: Jak się czułaś kiedy znajomi stwierdzili że złagodniałaś?
OdpowiedzUsuńDo Avana: Czy zrobisz coś żeby Patricia się w tobie zakochala?
Do Lucy: Długo przyjaźnisz się z Pat i czy na tak długo żeby odbić jej chlopaka?
Do Paat: Kogo wolisz Eddiego czy Avana ?
OdpowiedzUsuńDo Patrici : Czy Lucy wie że chodzisz z Eddie'm ?
OdpowiedzUsuńDo Edide'go : Czy poznałeś na ognisku jaką fajną dziewczynę ?
OdpowiedzUsuńdo Eddiego - czy kochasz jeszcze pat ?
OdpowiedzUsuńDo Eddiego - Czemu przyjechałes
OdpowiedzUsuńDo każdego:
OdpowiedzUsuń- twoje uzależnienia, nałogi?
- data urodzin i godzina?
- Ulubiony kolor?
- ulubiona potrawa?
- jesteś zakochana/y? W kim?
- od kiedy znaciePatricię? (oprócz Pat i Eddiego)
Do Avana: Co chciałeś zrobić wtedy w nocy Pat??
OdpowiedzUsuńDo Eddiego: Skąd się wziąłeś o 3 w nocy w parku?
Do Patrici: Lubisz zamieniać się stylem z Piper żeby wrabiać ludzi ??
OdpowiedzUsuńDo Eddie'go:Chcesz próbować ulepszyć swój związek z Pat
Joy:Jak się czujesz z tym że masz urodziny z Niną tego samego dnia ??
Do Patrici- Co zobaczyłaś na łące ? - Czemu uważasz że za duzo czasu spędzasz z Amber ?
OdpowiedzUsuńDo Amber - czy wiesz ze masz duży wpływ na patricie ?
OdpowiedzUsuńDo Amber-Czy masz zamiar kontynułowac swój wpływ na patricie ?
OdpowiedzUsuńDo każdego ( oprucz Amber ) - czy jedziesz do Amber ?
Do Amber i Niny - Czy Pat to twoja przyjaciułka
OdpowiedzUsuńDo Patrici - Czy Nina i Amber to twoje przyjaciułki
OdpowiedzUsuńDo Eddiego: Tak James. Pomyliłam imiona. Zdenerwowałeś mnie. Pewno dlatego ,albo po prostu jestem głupia.
OdpowiedzUsuńDo Peddie: Patricio czy wybaczyłabyś Eddiemu gdyby cię przeprosił?? Co musiałby zrobić ,żebyś mu wybaczyła?
Do Eddiego: No tak ty jesteś królem głupoty! :p
OdpowiedzUsuńDo Peddie: Oj no Patty weś się zlituj! :D
Do Eddiego: Zgadzam się :D
OdpowiedzUsuńDo Patrici: Dlaczego nie chcesz mu wybaczyć? On naprawdę żaluje. Myśli ,że chory psychicznie jest mądrzejszy od niego. Proszę wybacz mu :)
Do Eddiego: Patty powiedziała ,że ci wybaczy ,ale musisz ją przeprosić i się bardzo postarać przy tym....A jak nie to nie chcesz wiedzieć co ci zrobię!!!
OdpowiedzUsuńDo Patrici: Ja już się tym zajmę. Postara się jak nikt :D
Do Amber : chodzi o to że dużo czasu spędzasz z Pat
OdpowiedzUsuń