sobota, 19 stycznia 2013

Scenariusz 16

Hej,hej
Co tam?Przez kilka dni nie dodawałam scenariusza bo jakoś nie miałam okazji go skończyć...W czwartek byłam z koleżankami na łyżwach i jak wróciłam to nie miałam siły skończyć,a wczoraj nie miałam weny...No dobra ja nie będę wam tu o głupotach gadać tylko dodam wam scenariusz


Kolajcja
T:I jak wam się podobał ten tydzień
P:Było super.Trudy kiedy ktoś jeszcze do nas przyjedzie?Ale tak żebyśmy nie poszli do szkoły
T:Jutro przyjedzie Victor
E:A oprócz tego zrzędy
T:Nie mówcie tak o Victorze nawet jeśli to prawda
Al:Więc ty Trudy też uwarzasz że to zrzęda?
T:Nie...no może...no dobrze tak ale nie mówcie tego Victorowi bo znowu mnie zwolni
W:Dobra
N:Czyli Victor wraca jutro?
T:Tak
Trudy wychodzi
N:Słuchajcie zebranie Sibuny dzisiaj o północy u nas w pokoju
Re:Ok
N:Sibuna?
Re:Sibuna

Północ
Pokój Niny i Amber
N:Ok są wszyscy?
F:Chyba tak
Vi:Trudno było się przmknąc koło Victora
J:Nie było go w gabinecie
P:No nie wierzę on poszedł spać
M:Nie wiarygodne
A:Osoby w jego wieku powinny się wysypiać,bo sen dobrze robi na zmarszczki
B:Taa,to może przejdźmy do zebrania
Jo:Fabian,rozszyfrowaleś już tą zagadkę
E:Przez osatnie 3 godziny próbował i mam nadzieję że wkońcu mu się udało
F:Tak.Rozszyfrowałem to
Vi:I co?
F:Tam pisze: Szukaj tam gdzie dzień spotyka kres w południe.Znak Horusa wskaże drogę
M:Dzień spotyka kres w południe
A:Strych?
N:Tak
B:To chodźmy

Strych
N:Dobra,to szukamy teraz znaku Horusa
Szukają
Vi:Hej chyba coś mam
Wszyscy do niej podchodzą
Vi:Tutaj jest taki nie wyraźny ale jest.Można spróbować
N:\Ok
Nina przykłada wisior do znaku i otwiera się przejście
B:Wow.Kolejny tunel
Vi:Wprost wspaniale
M:Idziemy?
Al:Tak
Wchodza do tunelu
A:Kolejny brudny i ciemny tunel
B:Cudownie...
Vi:A czego właściwie szukamy
J:Tego nie wiem nikt
Vi:Jeszcze lepiej
Dochodzą do końca tunelu
P:Komu jeszze ten tunel przypomina ten poprzedni
E:Coś mi się wydaję że jesteśmy w tym samym tunelu tylko ze w jakimś innym korytarzu
N:To możliwe.Sciany wyglądają tak samo tylko że droga jest bardziej prosta i nie ma rozwidleń
A:Czyli ten tunel też będzie straszny?
P:Tego nie wiadomo
A:Super!
Dochodzą do końca tunelu
Vi:i co teraz
J:Pojawi się duch który będzie nas chciał zabić
B:Oby nie
F:Dobra rozejrzyjmy się czy gdzieś nie ma jakieś wskazówek
Wszyscy si rozglądają
Al:Nie ma tu niczego
Vi:Super czyli szliśmy tym korytarzem bez powodu?
P:Nie...Na ścianach są jakieś dziwne obrazki
B:I na podłodze też
Jo:Kolejne dziwne rzeczy do rozszyfrowania?
N:Tak i chyba będziemy musieli je poukładać w odpowiedniej kolejności
E:I potem sie tym kierować
Vi:Czyli zostaniemy tu na dłuuugi czas?
F:Nie wiem
M:Może lepiej wracajmy,bo Victor może coś zacząć podejrzewać i wgl
N:Dobra

Rano przy śniadaniu
T:Pamiętacie że jutro idziecie do szkoły
Al:Tak
P:No niestety
J:Czy nie możemy zostać jeszcze jeden dzień w domu
T:Tak
J:Ale bylismy grzeczni...czekaj co?
T:Możecie pod warunkiem że będziecie grzeczni i pomożecie mi w pracach domowych
A:To ja chyba wole iść do szkoły
J:Ja też
T:No widzisz
Wchodzi Victor
V:Słuchajcie mnie wszyscy!Za tydzień do domu Anubisa prxzyjeżdża nowa dziewczyna
P:Znowu?
V:Tak panno Williamson i będzie mieszkała z wami w pokoju
jo,P:Co?
V:To co słyszałyście
Victor wychodzi
Vi:Super ile jeszcze osób będzie mieszkało w domu Anubisa
P:Może od razu niech cała szkoła tutaj zamieszka
B:Hej,...
Vi:Bella to nie o Tobie po prostu ciągle nam tylko kogoś dokładają do domu a my niedługo przestaniemy się tu mieścić
B:Aha
J:Mamy na dzisiaj jakieś plany?
M:Chyba nie
N:Po za rozwiązaniem tej zagadki to chyba nie
Vi:Super czyli że o której idziemy do tego tunelu
N:Może lepije będzie jak nie pójdziemy tam wszysy wtedy Victor nie bedzie podejrzliwy
Vi:Dobra to ja nie idę
P:Ja też nie
Al:Ja też
A:Nie zamierzam iśc do brudnych tuneli
N:A ja mam lepszy pomysł.Po prostu powiedzcie kto chcę iść
F:Sami tam pójdziemy
N:Najwyraźniej innego wyjścia nie mamy
Vi:No sorry ale ze mnie i tak nie mielibyście pożytku bo nie umiem rozwiązywać zagadek
B:Ja też

Po śniadaniu Nina i Fabian ida do tunelu
N:Dobra sa tu obrazki z jakimiś ludźmi
F:Ludzie sie poruszają,ludzie znikają,i nikogo nie ma
N:Co?
F:To jest na tych obrazkach



To koniec mam nadzieję że wam sie podobał.Nie wiem kiedy będzie następny,bo jakoś weny mi ostatnio brakuję.

Pozdrowionka
Wyraźnie inna♥

4 komentarze:

  1. https://www.facebook.com/pages/Mystic-falls-miejsce-gdzie-mo%C5%BCna-sp%C4%99dzi%C4%87-wieczno%C5%9B%C4%87-Pami%C4%99tniki-wampir%C3%B3w/130927720403098

    OdpowiedzUsuń
  2. No spoko :D Fajny scenariusz :3
    Zapraszam do siebie ;
    http://big-time-rush-btr.blogspot.com/
    http://victoria-tori-znaczy-zwyciestwo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Podobało Ci się opowiadanie?Skomentuj!Za każdy komentarz jestem ogromnie wdzięczna!
Nie toleruję SPAMU!!!